Forum www.filologiaug.fora.pl Strona Główna
Home FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy Galerie Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zaloguj


Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.filologiaug.fora.pl Strona Główna -> Książka -> Miłośnicy fantastyki - łączcie się! :)
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Miranda




Dołączył: 10 Wrz 2009
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Zapomnianych Krain
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 9:56, 10 Wrz 2009    Temat postu: Miłośnicy fantastyki - łączcie się! :)

Czy i za co kochacie fantastykę? Wszystko o Waszych ulubionych książkach i pisarzach, recenzje, pochwały i ostrzeżenia - piszcie, wyżyjcie się! SmileSmileSmile

Zacznę od polecenia książki zabawnej, sympatycznej i przyjemnej, klimatem zbliżonej do powieści Terry'ego Pratchetta. "Zawód: Wiedźma" białoruskiej pisarki (i pani biolog przy okazji, co rzuca się w oczy w przypadku niektórych dowcipów) Olgi Gromyko to dwuczęściowa opowieść z niecodzienną studentką magii w roli głównej.

Co urzekło mnie najbardziej? Trafne spostrzeżenia na temat życia studenckiego, niecodzienna kreacja wampirów oraz lekki, zabawny styl. Druga część jest znacznie lepsza od pierwszej.

Ciekawa recenzja znajduje się na stronie Paradoksu (na razie system forumowy uniemożliwił mi wstawienie linka Smile Smile Smile)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Miranda dnia Czw 9:57, 10 Wrz 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Grabarz
Administrator



Dołączył: 09 Wrz 2009
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ja Cie znam?
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 11:04, 10 Wrz 2009    Temat postu:

Ja osobiście kocham Terry'ego chociaż powiadają że się skończył na Kill 'Em All wróc na Blasku Fantastycznym znaczy się. A wyżej wymienionej autorki nie znam ale chętnie poznam.

Natomiast co do polecanych książek to polecam "Dobry Omen" współautorstwa Terry'ego Prachetta i uwaga Neila Gaimana, książka jest nasycona humorem pierwszego i psychodelicznym klimatem drugiego. Czyli miks dwóch pisarzy z przeciwległych biegunów. To musiało się udać Smile.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Czw 11:23, 10 Wrz 2009    Temat postu:

Ja też uwielbiam fantastykę. "Dobry Omen" jest po prostu rewelacyjny, zresztą nic innego ze współpracy dwóch Mistrzów przez duże M nie mogło powstać.

Terry'ego po prostu uwielbiam, a największym uwielbieniem darzę "cykl" o Straży Miejskiej (Vimes, Angua, Marchewa i Cudo to moi ulubieni bohaterowie), ale bardzo lubię też Wiedźmy Trzy w porywach do Czterech i sympatią darzę nowego bohatera cyklu, Moista von Lipwiga Smile Dużo te książki (a raczej ich odbiór po polsku) zawdzięczają tłumaczowi, PeWuC czyli Piotr W. Cholewa sprawdza się świetnie w tej roli.

A czy ktoś już dorwał w swoje łapki najnowszą część, "Świat finansjery"? Również traktuje o von Lipwigu, ale jeszcze nie miałam okazji przeczytać. Ostrzeżono mnie jednak przed źle wydrukowaną serią - trzeba zwrócić uwagę na to, czy nie brakuje stron (podobno 17, pomiędzy 160 a 177, ale wszystko inne jest możliwe).

Poza Pratchettem - uwielbiam Sapkowskiego. Zdecydowanie przoduje tutaj saga wiedźmińska, która jest majstersztykiem. Uwielbiam styl Sapka, jego śmieszne dygresje, wtrącenia, kreacje bohaterów... Saga husycka również jest miodna, można powiedzieć że dojrzalsza, może nawet lepsza? ale ja zawsze będę miała sentyment do przygód Geralta. Co roku na wiosnę odświeżam sobie sagę, przeczytałam ją już sześć razy.

Czytuję Andrzeja Pilipiuka. Może i nie są te książki genialne, ale nie można im odmówić uroku. Bardzo wciągają, są ciekawe, zabawne, lekko i przyjemnie się je czyta. Co prawda drażnią mnie monarchistyczne poglądy autora, które uparcie forsuje w swoich dziełach, ale to mi nie przeszkadza. Zarówno saga o kuzynkach, jak i jeszcze nieskończony cykl "Oko jelenia" bardzo mi się podoba, to samo z opowiadaniami o nieocenionym Jakubie Wędrowyczu. "Norweski dziennik" jest dziwny, ale jeżeli ktoś jest fanem Pilipiuka to dla niego pozycja obowiązkowa.

Lubię też Ewę Białołęcką, która oprócz książek pod własnym nazwiskiem publikuje w internecie świetne HP fanfiction pod pseudonimem Toroj Smile Całkiem niezła jest też książka "Załatwiaczka"

No i czasem w "Nowej Fantastyce" trafi się jakieś ciekawe opowiadanie.

"Zawód: Wiedźma" brzmi zachęcająco. Coś już mi się obiło o uszy. Trzeba będzie dorwać.
Powrót do góry
Miranda




Dołączył: 10 Wrz 2009
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Zapomnianych Krain
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 11:50, 10 Wrz 2009    Temat postu:

Jeśli chodzi o Sapkowskiego, najbardziej przypadły mi do gustu jego najstarsze utwory - dwa tomy opowiadań o Wiedźminie. Pratchetta przeczytałam chyba wszystko, oprócz tych najnowszych. SmileSmileSmile

Z polskich książek polecam "Księgę jesiennych demonów" - zbiór opowiadań Jarosława Grzędowicza. Może ma braki kompozycyjnie, jednak wprowadza czytelnika w niesamowity nastrój.

Ciekawa pozycja, rzadka na rodzimym rynku "typowa" powieść przygodowa to "Śmierć magów z Yara" Eugeniusza Dębskiego. Aż przykro się robi, że tak mało jest podobnych polskich książek. Sad

Jeszcze "Ruda sfora". Maja Lidia Kossakowska i wariacje na temat mitologii ludów północnego wschodu. Przygoda, przygoda, przygoda. Smile Szkoda tylko, iż niefortunne nawiązania do współczesnej historii psują ciekawy efekt, ale to tylko moje zdanie. SmileSmileSmile

Jeśli zaś pragnie się czegoś bardziej subtelnego, o spokojnej narracji, nie ma to jak cykl "Ziemiomorze" Ursuli K. Le Guin. Osobiście kocham jej książki (no, może z wyjątkiem tych w klimatach sci-fi). Podobne emocje wywołują "Mgły Avalonu" autorstwa Marion Zimmer Bradley. Wielkie, budzące respekt tomiszcze. Smile Na uwagę zasługują wspaniałe kreacje bohaterów oraz piękne opisy dawnych, pogańskich zwyczajów - na tyle dobre, że mogą przyćmić błędy przytrafiające się zarówno autorce, jak i tłumaczowi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Heksene




Dołączył: 14 Wrz 2009
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: NDG
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 0:41, 19 Wrz 2009    Temat postu:

Jeśli chodzi o fantastykę, "król jest tylko jeden"(moim skromnym zdaniem). Od zawsze kocham Tolkiena. Podziwiam jego dzieła za niesamowity klimat, wyjątkowy styl i zawarte w nich szczegóły(mapy, alfabety, języki). Pamiętam, że zaciekawił mnie także "Diabelski tuzin" Grzegorza Janusza, który przeczytałam w "Nowej Fantastyce"Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Malwina




Dołączył: 21 Wrz 2009
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 16:31, 21 Wrz 2009    Temat postu:

Ja się podpisuję pod Grzędowiczem, chociaż akurat "Księgę jesiennych demonów"" lubię najmniej. Może dlatego, że to jego pierwsza książka; następne są już dojrzalsze, lepsze. Najlepszy jest chyba ostatni zbiór opowiadać "Wypychacz zwierząt". Polecam także "Popiół i kurz" Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Miranda




Dołączył: 10 Wrz 2009
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Zapomnianych Krain
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 16:27, 08 Gru 2009    Temat postu:

Ostatnio wchłonięte:

"Brudnopis" Siergieja Łukjanieńki, autora "Nocnego patrolu" i reszty serii. Przyjemny styl, ciekawa fabuła i mnóstwo osobistych poglądów autora na temat rosyjskiej literatury i fantastyki w ujęciu ogólnym. A zaczyna się niepozornie, od nieco dziwacznego poranka... Smile

H. Brennan - "Wojny Duszków" - w zasadzie nie chodzi o "duszki", ale o istoty z irlandzkiej mitologii, które Szekspir pomylił z walijskimi pixie i dziś funkcjonują w świadomości zbiorowej jako maleńcy ludzie z motylimi skrzydłami.
Mniejsza o to, ciekawy jest fakt, że książkę sprzedaje się jako bajkę dla dzieci. Ładna mi bajka, w której przywołuje się demony, knuje intrygi, otruwa następcę tronu, podżyna się gardła bez mrugnięcia powieką i wrzuca się kocięta do wrzącego kotła z klejem. Przy czymś takim problem bohatera, którego matka porzuca męża, by uciec z jego sekretarką to tylko nudna codzienność. Smile
Czyta się dziwnie, gdyż odnosi się wrażenie, że autor pisze i dla dzieci, i nie dla dzieci jednocześnie, co może niektórym (mnie na przykład) psuć odbiór. Ale jest to książka dość oryginalna, w sam raz do czytania w pociągu. Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.filologiaug.fora.pl Strona Główna -> Książka Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

"Blades of Grass" Template by Will Mullis Developer News
Regulamin